Dość często, zwłaszcza w okresie świąt Bożego Narodzenia, zdarza nam się słyszeć, że powinniśmy być wdzięczni za to, ile dobrego nas spotyka. Wdzięczność może być opisana jako pewien rodzaj życiowej postawy, dzięki której potrafimy docenić to, co mamy, by czuć się dobrze i osiągnąć szczęście. To wszystko brzmi bardzo pięknie, ale co to oznacza w praktyce? Jak być wdzięcznym za wszystko, co idzie po naszej myśli, ale też i za to, czego wolelibyśmy uniknąć?
Bardzo ważne jest, by zrozumieć, że okazywanie wdzięczności to umiejętność, której możemy się nauczyć, tak jak jakiejkolwiek innej umiejętności – wystarczy wytrwale ćwiczyć. Jak się jednak do tego zabrać? Technik okazywania wdzięczności jest wiele. Jedną z bardziej znanych jest prowadzenie tzw. dziennika wdzięczności – polega to na codziennym (lub choć kilka razy w tygodniu) sporządzaniu listy rzeczy, za które jesteśmy wdzięczni. Może to być przykładowo wdzięczność za zdrowie, nasz dom czy pracę, ale wdzięczni możemy być także za zwyczajne rzeczy, takie jak przyjemnie spędzone popołudnie, dobre jedzenie, czy też po prostu za to, że mogliśmy się obudzić i rozpocząć kolejny dzień. Ważne jest to, by sporządzanie dziennika weszło nam w nawyk. Kiedy będziemy wymieniać to wszystko, za co jesteśmy wdzięczni, przez chociaż kilka minut każdego dnia, stanie się to dla nas rutyną – w ten sposób wyrażanie wdzięczności stanie się ważną, stałą częścią naszego życia. Ponadto, powinniśmy regularnie przeglądać nasze listy rzeczy, za byliśmy w poszczególnych dniach wdzięczni. Dzięki temu nasze poczucie wdzięczności będzie ulegało wzmocnieniu i zwyczajnie będziemy czuć się lepiej, a wtedy będziemy mogli jeszcze bardziej docenić wszystko to, co nam się przytrafia.
Prowadzenie dziennika to nie jedyna metoda okazywania wdzięczności. Naszą umiejętność dziękowania i doceniania tego, co mamy, możemy ćwiczyć także w codziennym życiu – w naturalnie występujących sytuacjach. Przede wszystkim, ważne jest to, byśmy umieli w szczery sposób dziękować ludziom, którzy okazali nam pomoc, wsparcie i zrozumienie. Ważne jest, byśmy docenili każdą, nawet najmniejszą rzecz, którą ktoś dla nas zrobił, oraz potrafili mu o tym powiedzieć. W ten sposób, poprawimy samopoczucie nie tylko tej osobie, ale także sobie samemu. Oprócz dziękowania, ważne jest także mówienie innych miłych rzeczy, dzięki którym będziemy mogli drugą osobę docenić. Czasem wystarczą tylko takie słowa, jak: “Cieszę się, że Cię mam”, “Dużo dla mnie znaczysz”, czy po prostu “Bardzo Cię lubię”. Dzięki nim będziemy w stanie nie tylko poprawić komuś humor, ale i przybliżyć się o krok do własnego spokoju ducha i szczęścia.
Wyrażanie wdzięczności nie jest trudne – czasem wystarczy jedno słowo: “Dziękuję!”, powiedziane przykładowo komuś, kto przytrzyma nam drzwi. Wdzięczność to też nie zawsze słowa – można ją wyrazić także przez szczery uśmiech. Ważne jest, by być świadomym korzyści, które wynikają z takiej życiowej postawy, a także, by tę umiejętność stale ćwiczyć, bo przecież trening czyni mistrza! 🙂
A Wy – macie jakieś sprawdzone metody, jak ćwiczyć wyrażanie wdzięczności?